niedziela, 17 kwietnia 2016

Lądowanie w Andach. Złoto Inków

W sobotę 9 kwietnia spotkaliśmy się w Piaskownicy Uniwersyteckiej, żeby porozmawiać o Peru i złocie Inków.

"Lądowanie w Andach" zaczęliśmy od pracy z mapą, na której rozpoznaliśmy naturalne regiony Peru. Wszystkim najbardziej podobały się góry i nawet przez chwilę zechcieliśmy się tam znaleźć, chociaż ośnieżone szczyty okazały się groźne. Na szczęście Natalka powiedziała, że jej ciocia już była w wysokich Andach i że da się wejść nawet na taki wysoki szczyt, chociaż będą do tego potrzebne specjalne buty i raki.

Mówiliśmy o zróżnicowanej peruwiańskiej przyrodzie. Ze wszystkich zwierząt najbardziej zainteresował nas niedźwiedź okularowy. Jedna z naszych młodych studentek zobowiązała się do wyszukania szczegółowych informacji o tym niedźwiedziu na następne zajęcia.

W drugiej części wykładu dzieci poznały legendę o początkach państwa Inków, odbyliśmy też wirtualny rejs po słynnym jeziorze Titicaca (największym jeziorze wysokogórskim na Ziemi).
Podziwiliśmy też budowle Inków, wśród nich oczywiście Machu Picchu, i zastanawialiśmy się, jak Inkowie zbudowali tak okazałe miasto, nie mając do dyspozycji nowoczesnych maszyn i urządzeń.
Dużo emocji wzbudziło węzełkowe pismo, którym posługiwali się Inkowie. Próbowaliśmy odcyfrować kipu, które mamy w CESLA i po długich naradach doszliśmy do wniosku, że nasze kipu to na pewno zaszyfrowany przez Inków napis: "W CESLA jest bardzo fajnie".

Z zawodów wykonywanych przez Inków (m.in. tkactwo i rolnictwo) najbardziej przypadła nam wszystkim do gustu praca przy wyrobach ze złota. Oglądając złotą biżuterię, maski i figurki, postanowiliśmy przy najbliższej okazji odwiedzić Muzeum Złota w Limie.

Na zakończenie tej części podziwialiśmy jeszcze rysunki z Nazca.

W części warsztatowej przygotowywaliśmy kolorowanki, wyklejanki i pióropusze.
Efekty prac poniżej.


 
Fot. A. Berezowska, O. Grabowska, M. Szkwarek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz